
Początek i raz…
Zaczęło się…
Nowy
Początek
Poczułam to dobitnie
właśnie dzisiaj
w pierwszy dzień
nowego roku
liturgicznego,
w pierwszy dzień
Adwentu
Oczekiwania.
Uderzyło mnie jedno:
Zawsze kiedy świat mówi,
że coś się kończy,
Bóg mówi,
że coś się dopiero zaczyna;
świat mówi,
że grudzień, to ostatni miesiąc roku,
Bóg mówi, że pierwszy;
świat mówi,
że śmierć kończy wszystko,
Bóg mówi,
że śmierć wszystko zaczyna;
świat mówi,
że niedziela, to ostatni dzień tygodnia,
Bóg mówi,
że niedziela jest pierwszym dniem tygodnia.
Ode mnie zależy,
kogo wolę słuchać.
Wybrałam początek,
nowość,
kolejną szansę.
Postanowiłam oczekiwać aktywnie.
Chcieć Jego przyjścia.
Potrzebować Go.
Nie móc się Go doczekać.
Dlatego wieniec adwentowy:
by odliczać dni,
skreślać je w kalendarzu,
codziennie sprawdzać
ile jeszcze zostało
do wybuchu MIŁOŚCI.
A więc:
RAZ!

