
Story 21: Wielki powrót!
Wracając z biwaku
zahaczyliśmy o Loch Laggan.
I to miejsce
totalnie mnie oczarowało.
Najbardziej swoim spokojem,
ciszą,
kolorami
i piaszczystą plażą…
To były upragnione chwile spokoju…
I właśnie za to uwielbiam Szkocję:
że można
bezkarnie tracić czas…
na szwędanie się,
podziwianie przyrody,
bycie…
Jest jeszcze jedno takie miejsce,
do którego wróciliśmy,
a od którego
wszystko się zaczęło…
https://www.youtube.com/watch?v=vgETmZiXL4A

